Echo Darłowa
Złote Gody państwa Ciechanowskich
18. Sesja Rady Miejskiej w Darłowie rozpoczęła się od uroczystego wręczenia Medali za Długoletnie Pożycie Małżeńskie państwu Tadeuszowi i Irenie Ciechanowskim, obchodzącym pięćdziesięciolecie małżeństwa.
W imieniu Prezydenta RP Arkadiusz Klimowicz - burmistrz miasta Darłowa wręczył szanownym jubilatom Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie kwiaty i list gratulacyjny. Radni i mieszkańcy miasta biorący udział w tym wydarzeniu odśpiewali jubilatom sto lat.
Irena Ciechanowska z domu Duszyńska przybyła do Darłowa w styczniu 1946 r. z rodzicami z Pieczeni w powiecie toruńskim, jako siedmioletnie dziecko. W Darłowie chodziła do szkoły i tu pracowała w Spółdzielni Ozdób Choinkowych oraz w Fabryce Obuwia Alka. Następnie zajmowała się domem i wychowaniem dzieci.
Pan Tadeusz urodził się w Czamaininku powiat radziejowski. W roku 1945 rodzina Ciechanowskich przybyła do Byszyna w powiecie białogardzkim. Tam młody Tadeusz pracował w miejscowym leśnictwie oraz w garbarni. W Darłowie służył w wojsku w Marynarce wojennej od 1959. Po wyjściu z wojska podjął pracę w listopadzie w 1961 r. w PPiUR „Kuter" w Darłowie w Portowej Straży Pożarnej. Przez 34 lata starszy ogniomistrz Ciechanowski ratował w pożarach mienie państwowe i prywatne. Za co został wielokrotnie wyróżniony i nagrodzony. Od 20 lat jest na zasłużonej emeryturze.
Ślub wzięli państwo Ciechanowscy 20 maja 1961 roku. Dochowali się trzech synów, wszyscy są zawodowymi wojskowymi oraz siedmiu wnuków i jednej prawnuczki. Od roku 1964 państwo Ciechanowscy zajmowali się uprawianiem działki. Kilka lat temu zrezygnowali z jej uprawy. Natomiast pan Ciechanowski od ponad czterdziestu lat zajmuje się pszczelarstwem.
Złote Gody małżeńskie, to wyjątkowe święto. Te wspólne 50 lat to symbol wierności i miłości rodzinnej, to dowód wzajemnego zrozumienia i istoty związku małżeńskiego, to wzór i piękny przykład dla młodych pokoleń wstępujących w związki małżeńskie.
Leszek Walkiewicz
Darłowo, ED 11/2011
