Echo Darłowa
Darłowska Laponia Św. Mikołaja
Pod honorowym patronatem Olgierda Geblewicza-marszałka województwa zachodniopomorskiego i burmistrza miasta Arkadiusza Klimowicza wolontariusze zorganizowali w niedzielę 4 grudnia na rynku Darłowską Laponię Świętego Mikołaja.
To już po raz trzeci wolontariusze ziemi darłowskiej przy wsparciu licznych darczyńców na rynku pod Rybakiem przebranym za Św. Mikołaja zorganizowali przystanek dla przybyłego z Laponii Św. Mikołaja. Staromiejski rynek przemienił się w świąteczny kiermasz i warsztaty Św. Mikołaja. Tegoroczną Laponię w Darłowie wsparł Prezydent RP Bronisław Komorowski kilkoma wielkimi pakami puzzli z widokiem pałacu prezydenckiego.
Na estradzie przez cały czas prezentowały swoje umiejętności wokalne i taneczne przedszkolaki, uczniowie szkół podstawowych, gimnazjalnych i licealnych, oraz kilka grup tanecznych od najmłodszych po kilkunastolatków skupionych w Szkole Tańca TOP TOYS. Po każdorazowym zakończeniu występów młodzi kandydaci na artystów estrady wracali z mikołajowymi upominkami. Dużym powodzeniem cieszyły się "Darłowsko - Lapońskie Warsztaty Stroikowe" i "Zaczarowane bombki", gdzie przy pomocy instruktorów i wolontariuszy dzieci wykonywały stroiki i ozdoby świąteczne oraz malowały bombki w oparciu o własne fantazje i pomysły. Przygotowane wcześniej stroiki i ozdoby świąteczne wykonały dzieci ze Szkolnych Klubów Wolontariatu. Radne Dorota Podgórska i Krystyna Różańska zachęcały dzieci do pisania, rysowania i wysyłania przez „Elfową Pocztą" kartek do Św. Mikołaja. Agnieszka Zawadzka apelowała do mieszkańców Darłowa o przygotowanie dla najbardziej potrzebujących rodzin „Szlachetnych Paczek". Koło Fortuny kręciło się bez przerwy jednym dając wygrane, a innym na pocieszenie słodycze. Ciasta, ciastka, ciasteczka i inne świąteczne wyroby wraz z cynamonową herbatką smakowały dzieciaki ich rodzice i dziadkowie.
W połowie imprezy dwukonną dorożką zajechał prosto z Laponii Św. Mikołaj oczekiwany i gorąco witany przez wszystkich uczestników. Ze sobą zabrał wór prezentów. Po serdecznym powitaniu białobrody Mikołaj usiadł na przystrojonym krześle i rozdawał dzieciom prezenty. Wolontariusze zbierali do puszek datki, a grupa Latających Reniferów w zamian za niewielkie pieniążki rozdawała losy na upominki. Dodatkowo w trakcie całej imprezy sprzedawała cegiełki z przeznaczeniem na działalność Szkolnych Klubów Wolontariusza i stypendia dla dzieci i młodzieży z niezamożnych środowisk, które wyróżniają się działalnością wolontarystyczną. Strażacy i funkcjonariusze Straży Granicznej prezentowali dzieciom nowoczesne wyposażenie swoich wozów. Każdy mógł wejść do środka, dotknąć, zrobić sobie zdjęcie i dowiedzieć się, do czego służą poszczególne urządzenia.
Wraz z pierwszą gwiazdką na niebie odliczono i odpalono ustrojoną choinkę. To jeszcze podgrzało wspaniałą świąteczną atmosferę. Na zakończenie na estradzie starosta Wojciech Wiśniowski, burmistrz Arkadiusz Klimowicz z synem Aleksandrem oraz Św. Mikołaj wyciągali z czerwonej czapeczki szczęśliwe wygrane losy. Gry, zabawki i upominki zostały ufundowane przez darłowskich darczyńców. Za sprzedane podczas festynu ciasta, słodycze, stroiki oraz zebrane do puszek pieniądze Centrum Darłowskiego Wolontariatu ufunduje w roku 2012 stypendia dla dzieci i młodzieży, których sytuacja materialna nie pozwala rozwijać się i spełniać marzeń. Blisko 150 wolontariuszy, którzy pomagali w organizacji "Darłowskiej Laponii Świętego Mikołaja" dziękuje placówkom oświatowym, ratownikom wodnym, organizacjom pozarządowym oraz wszystkim ofiarodawcom i darczyńcom, za ich wkład w tę udaną imprezę tłumnie odwiedzaną przez rodziny Darłowiaków.
Leszek Walkiewicz
Darłowo, ED 12/2011
