Portal informacyjny, największa baza informacji o Darłowie, Darłówku i gminie Darłowo oraz interaktywne plany i mapy.

  SERWIS INFORMACYJNY

  INFORMACJE DLA TURYSTÓW

  BAZA NOCLEGOWA

  MAPY I PLANY

  DZIAŁ OGŁOSZEŃ

  REKLAMA

Auta Retro

REKLAMY

"Lidia" HOTEL SPA w Darłówku
"Lidia" HOTEL SPA w Darłówku

Ogłoszenia Katalog Foto galeria Mapy

 

Echo Darłowa

Amelia Łączyńska

Amelia Łączyńska - Wspomnienia, Część 4

W Gdańsku zgłosiłam się do Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej z zapytaniem, czy w Wydziale Kultury i Sztuki nie znalazłoby się jakieś miejsce dla mnie. Urząd już funkcjonował, ale nie był chętny do przyjmowania nowych kandydatów. Zaproponowano mi jednak kierownictwo Wydziału Kultury w Sopocie. Dogadzałoby mi to bardzo. Sopot nie był zniszczony. Wille stały jedna przy drugiej jakby czekając na sezon gości. Grand Hotel, nad samym morzem molo, kioski przypominały czasy przedwojenne. Miałam wielką ochotę tu zostać, ale dowiedziałam się na miejscu, że kierownik Kultury i Sztuki już był zamianowany, a pojechał tylko po swoją rodzinę. Żadnej innej pracy odpowiadającym moim zamiłowaniom i możliwością nie widziałam. Także mimo tylu nie zniszczonych will nie umiałam znaleźć mieszkania. Odbywało się to bowiem tak: przybysz wypatrywał odpowiedni sobie obiekt, wchodził do środka, lustrował mieszkanie zajęte jeszcze przez Niemców i krótko i węzłowato kazał sobie "odnająć" pokój. Potem zgłaszał w PUR-ze owo mieszkanie i dostawał na nie przydział urzędowy. Po pewnym czasie Niemcy zostawali wysiedleni, a nowy lokator obejmował całe mieszkanie wraz z umeblowaniem i niemal wszystkim rzeczami, bo Niemcom wolno było wywieść tylko jedną walizkę. To samo oni robili wysiedlając ludność polską z Zamojszczyzny i z wielu innych miejscowości w czasie wojny.
Chodziłam ulicami, przypatrywałam się willą i domom, na nie jeden obiekt, względnie mieszkanie, miałam ochotę, ale ponad moje siły i etykę było wejść do środka i przemocą się wprowadzić. Nie raz w czasie okupacji, w najwyższym stopniu rozgoryczona na Niemców, myślałam sobie: niech no przyjdzie odwet, pójdę ich rabować ze wszystkiego obdzierać, na biorę się ich dóbr. Teraz okazywało się, że nic z tych postanowień nie wykonam.
Pojechałam dalej na zachód. Zatrzymałam się w Słupsku. Wszystkie miasta pomorskie wzdłuż szlaku wschód -  zachód były systematycznie zniszczone i wypalone przez Czerwoną Armię, nawet tam gdzie żadnych bitew nie było. Armii pozwolono hulać z chwilą, gdy przekroczyła dawne granice Polski. Planowo podkładano ogień w centrach miast. Wszystkie rynki i okoliczne ulice były doszczętnie palone. To samo spotkało Gdańsk, gdzie zniszczenie nie odpowiadało samym skutkom bitwy. To samo było w Słupsku, choć w mniejszym stopniu. Z trudem znalazłam nocleg w prowizorycznym schronisku zorganizowanym przez PUR w wielkiej wspólnej sali. Za nocleg nie płaciło się, ale za liche pożywienie płacić musiałam, a choć ograniczałam się tylko do zaspokajania najdokuczliwszego głodu, sumka którą wzięłam z Lublina kurczyła się szybko.
W Słupsku przyłączyłam się do nowej grupy, którą zebrał urzędnik PUR-u i wywiózł na jakąś niedaleką wieś, gdzie miał nasiedlać jej członków. Z obu stron ulicy biegnącej środkiem wsi stały chłopskie gospodarstwa. Domki murowane pod dachówką, frontem do drogi, a za nimi z tyłu, zabudowania okalające prostokątne podwórze, na środku którego niezbędnie zawsze mieściła się gnojownia w ocembrowaniu. Wszystko było składne i solidne. Przystawaliśmy przed każdym futorkiem, urzędnik wywoływał gospodarza względnie gospodynię, wypytywał o obszar gruntu, inwentarz, a potem zwracał się do grupy z zapytaniem kto chce się tu osiedlić. Gdy się kandydat zgłaszał wręczał mu papier nadania, chłop podpisywał i wchodził do środka jako właściciel prawny.

 

Amelia Łączyńska
Wspomnienia, cz. VII, s. 1-51. Ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej
Darłowo, ED 4/2004

Auta Retro

strona główna

o nas

reklama

kontakt

Serwis informacyjny o Ziemi Darłowskiej

infopomorze.pl | iwczasy.pl | plan.darlowo.pl | plan.dabki.info | plan.wicie.info
mapa.gmina.darlowo.pl

 

 

 

Wszelkie prawa zastrzeżone. © 2005-2009 www.infodarlowo.pl, www.infopomorze.pl