Echo Darłowa
Leopold Tyrmand Patronuje Darłowskiemu Ośrodkowi Kultury
W sobotę 2 czerwca syn Leopolda Tyrmanda Matthew odsłonił na budynku Darłowskiego Ośrodka Kultury tablicę z imieniem ojca - patrona tej zasłużonej dla kultury placówki.
Imię pisarza Leopolda Tyrmanda nadała Rada Miasta Darłowo uchwałą podjętą jednomyślnie 31 maja 2012. Z okazji nadania imienia DOK zorganizował Dzień Leopolda Tyrmanda i Noc Kultury. Uroczystości zainaugurowano 2 czerwca w kinie „Bajka", projekcją filmu o Leopoldzie Tyrmandzie "Zły" w reżyserii Jerzego Sztwiertni (1992). Po filmie Ewa Winnicka redaktorka "Polityki" przeprowadziła rozmowę z synem pisarza.
Matthew Robert Tyrmand, który od niedawna ma polskie obywatelstwo urodził się w 1981 w Rockford w stanie Ilinois w USA. Jego matką jest Mary Ellen z domu Fox. Gdy miał cztery lata zmarł na zawał serca ojciec 65- letni Leopold Tyrmand. Po ukończeniu Studiów w Uniwersytecie w Chicago pracuje jako finansista w Nowym Yorku. Niewiele z dzieciństwa pamięta swego ojca. Będąc dorosłym po przeczytaniu anglojęzycznego dorobku literackiego taty postanowił poznać korzenie rodziny i Ojczyznę ojca. Skłoniły go do tego również zaproszenia Polaków zamieszczone na Facebooku. Do Polski przyjeżdża od 2010. Obecnie po raz szósty. Ma tu coraz więcej przyjaciół. W Darłowie był po raz pierwszy. Gdy odwiedził starówkę, kościół Św. Gertrudy, zamek i port, czyli miejsca gdzie dzieje się akcja powieści Leopolda Tyrmanda "Siedem dalekich rejsów" poczuł silną więź z tym urokliwym miasteczkiem. Darłowo i jego ludzie urzekło mnie od razu mówił na spotkaniu z Czytelnikami twórczości jego ojca. Aby lepiej poznać i zrozumieć wydaną po polsku spuściznę literacką ojca Matthew postanowił nauczyć się języka polskiego. Odpowiadając na pytania Lucyny Winnickiej Matthew uważa, że nasz kraj jest jednym z bardziej rozwijających się ekonomicznie regionów Europy, który nastawiony jest na zrównoważony długotrwały wzrost i pomyślność. W związku z tym, chciałby uczestniczyć również w jego ekonomicznym rozwoju. W imieniu burmistrza miasta Arkadiusza Klimowicza dyrektor DOK wręczył synowi Leopolda Tyrmanda międzynarodowy Certyfikat - Przyjaciela Darłowa i przekazał mu medal wybity z okazji siedemsetlecia II lokacji miasta.
Wybór Leopolda Tyrmanda na patrona Darłowskiego Ośrodka Kultury wynika głównie z trzech powodów. Po pierwsze z akcji książki "Siedem dalekich rejsów" umieszczonej w Darłowie w końcu lat czterdziestych 20. wieku. Po drugie z miłości patrona do jazzu i takiej samej miłości Darłowian, która objawia się w organizacji od pięciu lat "Czwartkowych pociągów do jazzu", na których występują światowe sławy tego gatunku muzyki. Po trzecie Darłowo poprzez organizację "Dni z dobrą książką" i spotkań twórców literatury kryminalnej nawiązuje do gatunku uprawianego przez Tyrmanda w powieści "Zły".
Po odsłonięciu tablicy z imieniem patrona DOK w hotelu "Apollo" odbyła się konferencja prasowa. Arkadiusz Sip dyrektor DOK w związku z nadaniem imienia zapowiedział coroczną organizację „Dni z twórczością Leopolda Tyrmanda".
Noc Kultury z Leopoldem Tyrmandem rozpoczęła się koncertem zespołu "Singin 'Birds singing swing, który specjalizuje się w znanych i lubianych standardach muzyki polskiej i amerykańskiej z dawnych lat.
Następnie znany operator filmowy Arkadiusz Tomiak zaprezentował spektakl telewizyjny „Siedem dalekich rejsów" w adaptacji Radosława Figury i reżyserii Marcina Ziębińskiego. Na zakończenie Nocy Kultury w kinie "Bajka" odbyła się projekcja filmu nagrywanego w Darłowie w 1963 „Naprawdę wczoraj". Film nakręcony w oparciu o scenariusz Leopolda Tyrmanda reżyserował Jan Rybkowski. W rolach głównych wystąpili: Andrzej Łapicki, Beata Tyszkiewicz, Ewa Krzyżewska, Gustaw Holoubek, Wiesław Gołas.
Leszek Walkiewicz
Darłowo, ED 6/2012
