
Echo Darłowa

Wieczór Poetycki
Biblioteka Miejska im. Agnieszki Osieckiej zorganizowała w piątek 14 marca br wieczór poetycki pod nazwa „Poezja pod krawatami”. Licznie przybyli mieszkańcy Darłowa poznali cząstkę twórczości Bogusława Janiczaka, którego wiersze i proza zostały opublikowane w kilkunastu książkach, antologiach i wydawnictwach. Darłowianin – kapitan żeglugi wielkiej i kapitan portu Darłowo pisał swe wiersze już w Liceum. Najwięcej jego poezji i prozy powstaje podczas dalekomorskich rejsów. Ma wtedy więcej czasu na przemyślenia przelanie tych myśli dawniej na papier, teraz na komputer. Jego twórczość była wielokrotnie nagradzana. Bogusław Janiczak ma w genach po ojcu zainteresowania literackie. Oto próbka jego twórczości:
Marynarze odchodzą przed świtem Marynarze odpływają gdzieś nocą Kiedy nikt nie mówi do widzenia Niepotrzebny jest kompas i mapy Niepotrzebne słowa pożegnania
Marynarze odchodzą przed świtem
Wtedy kiedy jeszcze wszyscy śpią
Kiedy przystań jeszcze pusta
I nikt nie życzy dobrej pogody
Marynarze odpływają po cichu
Tam gdzie błądzą te najdalsze gwiazdy
Które żeglują po ciemnym morzu
Kiedy nikt nie mówi nocą żegnaj
Kilka wierszy k.ż.w czytali darłowscy studenci. Kilka również jego piosenek wykonał grając i śpiewając Artur Jończyk.
Jan Krawczuk – politolog, mieszkaniec Ziemi Darłowskiej i wicemarszałek województwa zachodniopomorskiego pisze fraszki, które dobrze wpływają na jego samopoczucie . Zwykle powstają one z okazji humorystycznej sytuacji i zakończone są dowcipną puentą. Oto trzy z nich:
Dylemat Pić albo nie pić Oto jest pytanie Pić bo wódka krzepi To Polaka zdanie. Model retro Rzecz nieprawdopodobnaMiał coś chyba z głową
Zamienił żonę
Na swoją teściową. Czujność zalecana I rano i w wieczór i o każdej porze
Mężu patrz do lustra czy już masz poroże?
L.W.
Darłowo, ED 3/2008