Echo Darłowa
Marina Darłowo przyjazna żeglarzom
Wczoraj 9 sierpnia w Darłowie na kei przed Terminalem Sztuki odbyło się spotkanie z kapitanem jachtowej żeglugi wielkiej Tomaszem Cichockim, który w roku ubiegłym samotnie opłynął świat bez zawijania do portu.
W drodze na regaty samotnych żeglarzy Baltic Polonez Cup Race Olsztynianin Tomasz Cichocki na jachcie s/y Polska Miedź na zaproszenie Arkadiusza Klimowicza - burmistrza miasta Darłowo specjalnie zawinął do portu w Darłowie. Tu spotkał się z publicznością i opowiedział o trudach żeglugi przez Morza Południowe. Trasa żeglugi o długości 33.000 Mm przebiegała z Brestu wokół trzech legendarnych przylądków: Dobrej Nadziei, Leeuwin i Hornu z zawinięciem do jednego portu w RPA, gdzie dokonano naprawy steru. Przez 312 dni i nocy pełnił wachtę zmagając się z trzema Oceanami. Cichocki jest 16. Polakiem, który samotnie opłynął świat pod biało-czerwoną banderą. Podczas tego rejsu aż 11 razy stracił przytomność, schudł też blisko 30 kilogramów. Wywrotka pozbawiła go połowy zapasów żywności. Za ten niebywały wyczyn został wyróżniony tytułem Żeglarza Roku 2012 i otrzymał nagrodę "Srebrny Sekstant". O żywiołach Oceanów i wielu innych trudach samotnej żeglugi opowiadał Tomasz Cichocki, który swoje przeżycia opisał w książce "Zew oceanu". Spotkanie poprowadził Leszek Walkiewicz - żeglarz, który również opłynął świat jachtem "Tropiciel".
Leszek Walkiewicz
Darłowo, ED 8/2013
